Kolejny już raz okazało się, że jesteście mało przytomni lub zbyt niefrasobliwi...
Nie możecie w zadaniach maturalnych zmieniać sobie treści!!
- Skoro jest napisane, że tablica jest nrowana od 1 (tak było też w oryginalnym zad. z matury zresztą), to nie możecie zakładać, że jednak od 0
(nawet jeśli tak napiszecie! - bo to przecież tak, jakby w zadaniu, gdzie dana jest jakaś funkcja f,
pisać, że w Waszym rozwiązaniu f to co innego :|)
- Jeśli jest napisane, że algorytm ma działać iteracyjnie, to za rozwiązanie rekurencyjne na maturze dostaniecie najprawdopodobniej 0 pkt!
- Jeśli jest napisane, że ma to być algorytm Euklidesa z odejmowaniem (tak zresztą, jak było w oryginalnym zadaniu, bo moim założeniem jest to, żeby
zachęcić Was do ich (wzorcowego) rozwiązania i analizy - nawet jeśli ktoś umie to zrobić po swojemu), to za rozwiązanie,
w którym nie ma ani jednego odejmowania, też na maturze byłoby 0 pkt!... :|
Jeśli coś jest dane, to nie trzeba tego wczytywać, a wręcz jest to raczej bez sensu (bo wtedy zmieni się to, co macie już dane).
Nie powinno nazywać się zmiennej tak samo jak funkcji (np. nwd), zwłaszcza w pseudokodzie, gdzie sporo rzeczy piszecie dość niedbale i naprawdę
niejasne staje się nieraz, co macie na myśli i jak należałoby to przepisać, programując.
Dzielenie całkowite można zapisywać jako "a/b" tylko, pisząc w C++! W pseudokodzie można tylko "a div b" lub ⌊a/b⌋, ew.
[a/b], ale te zwykłe nawiasy kwadratowe są już nieco ryzykowne (chyba że napiszecie, co u Was znaczą), bo często oznaczają co innego i w informatyce
nie są zbyt popularne.
Nie ma pojęcia "liczba binarna" - to tylko niezbyt sensowny skrót myślowy - liczba to liczba, duch, abstrakt - może być binarnie tylko zapisana.
Jeśli ktoś w opisie algorytmu pisze "wczytaj liczbę binarną a", to jakiego typu i jakiej postaci jest zmienna a? Nie ma przecież typu
"liczb binarnych"! (A jeśli już, to myślałbym raczej, że chodzi o jeden bit).
Poza tym sporo błędów narobiliście... :]
- Zadania z szyfrem przestawieniowym (które było zresztą b. podobne do tego, co zadałem grupie 2 i umieściłem w pliku z zadaniami ze sprawdzianów...
- polecam!) nie zrobił dobrze nikt! Każdy machnął się gdzieś w rachunkach lub zapomniał o przypadkach granicznych - które zawsze warto sprawdzać!
W przypadku działań modulo n błędy najczęściej pojawiają się przy wielokrotnościach n lub liczbach o jeden mniejszych albo większych
(i tak było u Was); poza tym warto jakoś sprawdzić działanie dla liczb 1, 2, ..., n oraz n2, n2-1,
n2-2, ..., n2-n.
- Strasznie słabo poszło Wam to, co było wręcz oryginalnym zadaniem z matury (które mieliście wszak przerobić, a kartkówka miała to sprawdzić!...),
czyli zad. z tablicą zer i jedynek (niektórzy uznali w ogóle, że chodzi o tablicę cyfr, nie intów, ale to pół biedy - sami troszkę sobie utrudnili).
Tutaj przede wszystkim źle działało Wam po prostu wyszukiwanie binarne, czyli coś, co robiliśmy w II kl. i o czym mówiłem, żeby uzmysłowić sobie, że
jest istotnie trudniejsze niż połowienie przedziału liczb rzecz., bo jest kłopot z zakończeniem algorytmu. Poza tym u kilku osób nie działał przypadek,
przed którym przestrzegali wprost w oryginalnej treści tego zadania - tzn. gdy tablica ma same zera lub same jedynki.